WTOREK
Tematyka tygodnia-,,Z KULTURĄ ZA PAN BRAT''
„Kornelia i Stefan” – rozmowa o szacunku na podstawie opowiadania.
,,Kornelia i Stefan''
Joanna M. Chmielewska
Kornelia z rodzicami przyjechała na weekend do Karpacza. Wczoraj chodzili po górach, a dziś…
– Mamo, gdzie dzisiaj pójdziemy? – spytała Kornelka, wyskakując z łóżka.
– Do muzeum, a potem nad wodospad – odpowiedziała mama. – Ubieraj się szybko, jedz śniadanie i wychodzimy. Dziewczynka bardzo chciała zobaczyć wodospad, lecz do muzeum wcale jej nie ciągnęło. Była już kiedyś w muzeum z wujkiem. Widziała tam zbroje rycerskie, miecze, armaty, mundury chyba sprzed stu lat, mapy i tablice z jakimiś napisami. Wujek wszystko czytał i strasznie długo oglądał każdy eksponat, a Kornelka nie mogła doczekać się, kiedy wreszcie stamtąd wyjdą.
– Musimy iść do tego muzeum? – spytała, sięgając po kanapkę.
– Nie musimy, ale chcemy. – Mama wrzuciła butelkę wody do plecaka.
– Kto chce, ten chce – mruknęła Kornelia. – Ty też wolałbyś od razu iść nad wodospad, prawda? – zwróciła się do ulubionego misia. Ale Stefan jak zwykle nic nie odpowiedział. Grzecznie siedział w kieszeni sukienki, skąd wystawał mu tylko brązowy łepek.
– Jak w muzeum będzie nudno, to zaczniemy marudzić – szepnęła do niego dziewczynka, kiedy wychodzili z pensjonatu.
Rodzice Kornelii zatrzymali się przed niewysokim długim budynkiem.
– Jesteśmy na miejscu. Córeczko, chcesz przeczytać, jakie to muzeum?
– Tata wskazał napis nad wejściem. Kornelka niechętnie pokręciła głową. Napis był długi, a ona dopiero uczyła się czytać. Nie obchodziło jej, co to za muzeum, więc po co miała się męczyć?
– Jestem pewien, że ci się tutaj spodoba. – Tata otworzył oszklone drzwi. Kornelia odmruknęła coś niewyraźnie i nie rozglądając się, weszła do środka. Wyjęła Stefana z kieszeni, poprawiła mu kubraczek i kokardkę na szyi. Tata kupił bilety, pani otworzyła im drzwi do sali i podała mamie informator.
– Mamo, tu są lalki w strojach ludowych! – zdziwiła się Kornelia, podchodząc do pierwszej gabloty. – Pani w przedszkolu pokazywała nam takie na obrazkach. Ojej, zobacz, jaki malutki dzbanek i filiżanki! A jaką kolorową malowaną szafę mają te lalki! I tu też są lalki! – Dziewczynka biegała od jednej witryny do drugiej. – I tutaj! A tam figurki górali i owieczek – mówiła podekscytowana. – O, ile samochodzików! Ja chciałabym ten niebieski z odkrytym dachem. Jakby się go dało powiększyć, to dopiero by było! – Kornelia zatrzymała się przed gablotą pełną zabytkowych modeli aut. Wszystkie były takie śliczne, błyszczące i zupełnie inne od samochodów, które widywała na ulicach.
– Gdy babcia Ania była mała, to jeździły takie auta? – zapytała.
– Nie. One są jeszcze starsze. Z czasów twojej praprababci – odpowiedział tata. – To strasznie dawno. – Kornelia nie umiała sobie nawet wyobrazić, kiedy to mogło być.
– Mamo, patrz, lalki babcie. – Dziewczynka wskazała figurki w długich sukniach siedzące przy stole.
– A jakie mają miny. Jakby im się nic nie podobało. – To posępne kobiety z Holandii. – Mama zajrzała do informatora.
– Hmm… a gdzie ja widziałem przed chwilą podobną minę? Zdaje się, że u jakiejś dziewczynki, która nie chciała iść do muzeum – zaśmiał się tata.
– Nie wiedziałam, że to będzie takie muzeum. – Kornelia rozejrzała się wokoło. – Tu chyba są same zabawki – dodała ze zdziwieniem.
– Bo to jest muzeum zabawek – wyjaśnił tata.
– Takie specjalne muzeum dla dzieci?
– Nie tylko dla dzieci. – Mama spojrzała na starszą panią i pana, którzy właśnie weszli do sali. – Dorośli mogą tu powspominać dzieciństwo, ale także dowiedzieć się wielu rzeczy.
– Na przykład czego?
– Jakimi zabawkami bawiły się i bawią dzieci w różnych stronach świata, z jakich materiałów robiono kiedyś zabawki. A jak się ogląda domki dla lalek, widać, jak ludzie mieszkali, jakie mieli meble i przedmioty w domach…
– Mamo, patrz, jaka malutka łazienka – przerwała Kornelia. – I wanna na złotych nóżkach! I taki stary piec do podgrzewania wody i złoty prysznic! Babcia Ania mówiła, że jak była mała, też miała taki piec w łazience.
– O właśnie, teraz już wiesz, jak wyglądały dawniej łazienki – powiedziała mama. – I pokoje, i kuchnie. – Kornelka nie mogła się napatrzeć na domki dla lalek. Rodzice obejrzeli już wszystko, a ona ciągle odkrywała coś nowego; a to miniaturową maszynkę do mielenia w kuchni, a to fortepian w saloniku, a to wyjątkowo śliczną lalkę. W witrynach przy wyjściu mieszkały misie. Małe, duże, białe, brązowe, beżowe, szare, żółte, misie chłopcy i misie dziewczynki, misie z bajek i z filmów, na ławeczce siedziała misia panna młoda z welonem na głowie i pan młody w ciemnej kamizelce, a za nimi w wiklinowym fotelu pani misiowa.
A co robił Stefan? Przykleił nos do szyby i wcale nie chciał się ruszyć. Może rozmawiał z misiami w jakimś niesłyszalnym języku?
– Stefanie, musimy już iść. Ale jeszcze kiedyś tu wrócimy. To muzeum jest całkiem fajne, nie? – Kornelia poprawiła misiowi grzywkę, która przykleiła mu się do czoła.
– Ciekawe, co w muzeum zabawek zostanie z naszych czasów? Jak myślisz? Ale Stefan, jak to Stefan, nie odpowiedział.
Po wysłuchaniu tekstu dzieci odpowiadają na pytania:
- Dokąd rodzice zabrali Kornelkę?
- Dlaczego na początku dziewczynka była niezadowolona?
- Jak zachowywała się Kornelka w muzeum?
- Czego dowiedziała się podczas zwiedzania?
- Co musimy robić, by za wiele lat jakieś inne dzieci mogły zobaczyć, jak wyglądały dzisiejsze zabawki?
- Co lub kogo jeszcze trzeba szanować?
- Co to jest szacunek?
- Jak można okazywać, że się kogoś lub coś szanuje?
Posłuchajcie piosenki i spróbujcie się jej nauczyć
https://www.youtube.com/watch?v=DL5CDJSRs0k
Zabawa ruchowa,,Obraz ruchem malowany''
-zabawa orientacyjno-porządkowa
Dziecko porusza się po pokoju w rytm np. bębenka,biegiem ,marszem ,w podskokach.
Na sygnał tworzy żywy obraz podany przez rodzica np.,pomagam mamie'',,,na plaży'', ,,na wiosennej łące'', ,,mecz piłkarski'....
PK4.2-3 -rozwijanie umiejętności kulturalnego zachowania się.
ŚRODA - ,,W KINIE''
,,W kinie”- słuchanie wiersza czytanego przez rodzica.
Piegowaty Jas z Radzynia
Co sobotę szedł do kina.
Co sobotę wszyscy w kinie
Mieli dość Jasiowych minek
Bo ten piegowaty chłopak
Wszystko robił tam na opak
Głośno gadał, jadł, szeleścił
Ze sześć paczek chrupek zmieścił
Potem czas na popijane
Puszek z sykiem otwieranie ,
Tupot nóg i głośne śmiechy
Ależ Jasio miał uciechę
Jaś się dziwił ,że dziewczyna
Żadna nie chce iść z nim do kina.
A koledzy też nie chcieli,
Widząc Jasia osłupieli
Pewnej soboty bez jego wiedzy
Usiedli za nim koledzy
Jedli i pili głośno chrząkając
I Jasiowi w fotel często stukając
Jasia Pieguska złość już rozsadza!
A widzisz Jasiu ,jak to przeszkadza
,,Cicho”- wyszeptał -,,film oglądajcie..”
I w oglądaniu nie przeszkadzajcie.
Rozmowa na temat wiersza . Rodzic zadaje dziecku pytania;
Gdzie co sobotę chodził Jaś?
Co on tam robił?
Czy to było właściwe zachowanie?
Co się stało pewnej soboty?
Czy zachowanie kolegów przeszkadzało Jasiowi?
,,W fotelu kinowym”- zabawa dydaktyczna
Rodzic prosi dziecko ,aby usiadło wygodnie jak w fotelu kinowym i podało nazwy przedmiotów znajdujących się w pokoju, które zaczynają się głoską ,,f”. Następnie dziecko dzieli te wyrazy na sylaby.
Praca dziecka
Rodzic przygotowuje kartkę format A4,kredki zwykłe. Dziecko podaje nazwy obrazków . Znajduje rząd z rysunkami, których wszystkie nazwy zaczynają się głoską f i koloruje te obrazki.
Proszę obejrzyjcie film edukacyjny pt.,,Jak powstaje film''
https://www.youtube.com/watch?v=0Ih3hf6PeY0
.,,Plakat do mojego ulubionego filmu”( pastelowe kredki ,ołówek ,mazaki)
Dziecko rysuje postacie ze swojego ulubionego filmu. Rodzic może pomóc w napisaniu nazwy filmu na kartce.
CZWARTEK -,,W TEATRZE''
1.Posłuchaj wiersza ,,Po co jest teatr?” Joanny Kulmowej.
Ta drabina to schody do nieba,
a ta miska pod schodami to księżyc.
Tamten miecz to zwyczajny pogrzebacz,
a z garnków są hełmy rycerzy.
Ale kto w te czary nie uwierzy?
To jest teatr.
A teatr jest po to,
żeby wszystko było inne niż dotąd.
Żeby iść do domu w zamyśleniu,
w zachwycie.
I już zawsze w misce księżyc widzieć...
O jakim miejscu opowiada wiersz?
Co niezwykłego dzieje się w teatrze?
Po co jest teatr?
OBEJRZYJ FILM ,,Z WIZYTĄ W TEATRZE''
Link do filmu: https://www.youtube.com/watch?v=Vks87Zt_XO4&t=29s
Praca plastyczna dla chętnych-
.wykonaj kukiełkę z dowolnych materiałów. Może być z łyżki drewnianej, szmatek, krepy lub z papieru, przyczepiona do patyka od szaszłyka. Mile widziane zdjęcie! Dziękuję za przesyłanie
Zabawa ruchowa ,,Zapraszam do teatru''
Rodzic rozkłada po pokoju karteczki z cyferkami od 1-10,dziecko podskakuje przy dowolnej muzyce-na przerwę zatrzymuje się przy cyferce wymienionej przez rodzica tzn.,że zajmuje właściwe miejsce na widowni w teatrz
PIĄTEK-,,NA KONCERCIE''
Orkiestra
Popatrz na muzyków z orkiestry.
Jakie instrumenty rozpoznajesz?
Koncert to występ artysty muzyka na żywo przed publicznością. Jeśli muzyk występuje solo, określa się to mianem recitalu, w przypadku występu grupy muzyków może występować orkiestra, chór bądź grupa muzyczna. Mogą to być także występy mieszane, np. solista z towarzyszeniem chóru czy orkiestry.
Wysłuchaj fragmentów dwóch koncertów i powiedz, czym się różnią:
https://www.youtube.com/watch?v=STUkbMPtDtk
https://www.youtube.com/watch?v=Oa36ATk4cXc
Jak nazywa się osoba, która zarządza orkiestrą? Opisz jego wygląd. Jak jest ubrany, co trzyma w ręku
.
Jaka jest jego rola podczas koncertu?
(*Batuta – pałeczka dyrygenta, służąca do pokazywania muzykom taktu, tempa, dynamiki i momentu włączenia się do
PORUSZAJMY SIĘ TERAZ
https://www.youtube.com/watch?v=OZTYeTEZ2wA
ZABAWA MATEMATYCZNA
I DRUGA Z KODOWANIEM