Zanim błyśnie pierwsza gwiazdka
ZANIM BŁYŚNIE PIERWSZA GWIAZDKA
W okresie przedświątecznym wielu rodziców zastanawia się: co kupić pod choinkę, czyli co ma przynieść Mikołaj. Problem wydaje się tym większy im mniejsza jest zawartość rodzinnego portfela. Co więc wybrać, aby sprawić dziecku przyjemność?…
Myślę, że najważniejszą sprawą jest to aby już we wczesnym dzieciństwie uczyć dziecko pozytywnego stosunku do każdego nawet najdrobniejszego podarunku, aby umiało się cieszyć z samego faktu, że zostało obdarowane, niezależnie od tego czy jest to kosztowna lalka czy drobna maskotka, elegancka suknia, czy sweterek zrobiony przez babcię. Jeśli nie będziemy zbyt wcześnie rozpieszczać dzieci drogimi kupowanymi prezentami, unikniemy wygórowanych wymagań a nawet żądań i niezręcznych sytuacji.
Co więc kupować?….. Uniwersalnym i bardzo wartościowym prezentem na wszystkie okazje są książki. W księgarniach jest wiele pięknie wydanych, bogato ilustrowanych bajek i baśni, zachęcających do czytania. Taki upominek pod choinkę będzie znakomita okazją zaciekawienia książką i rozbudzenia przyszłych zainteresowań czytelniczych.
Wiele radości sprawiają również, zestawy klocków „Lego” i „Duplo”. Rozwijają one wyobraźnie przestrzenną dziecka, wpływają na sprawność manualną, uczą wytrwałości i cierpliwości w osiąganiu celu. Klocki, układanki gry mają bowiem tę zaletę, że często wymagają współpracy z rodzicami. Są to momenty z dzieciństwa, które tak wspaniale wspomina się po latach…
Do ulubionych przez dzieci prezentów należą również pluszowe „przytulanki”, które z czasem znają najskrytsze sekrety i tajemnice. Nierzadko zroszone łzami spełniają rolę pocieszyciela. Ich obecność pomaga przełamać lęk i dodać otuchy. Dzieci maja skłonność do nadawania im cech ludzkich, trzeba więc uszanować ich poważny stosunek do naderwanego z czasem ucha czy rozprutej łapki. Pragnąć spełnić dziecięce marzenia-czasem decydujemy się na poważny zakup, na przykład sprzętu sportowego. Myślę, że moment, w którym pod choinką pojawią się narty, łyżwy czy upragniony rower, powinny poprzedzać wspólne wyprawy do sklepu, oglądanie, rozważania nad finansowa stroną ewentualnego zakupu.
Jest rzeczą oczywistą, że najwięcej radości sprawia prezent, będący spełnieniem pragnień.
Nie ulegajmy jednak zbyt łatwo dziecięcym zachciankom, nie kupujmy zabawek militarnych, wyzwalających agresję i tych, które dalekie są od poczucia dobrego smaku.
Dzieci również- na miarę swych możliwości- powinny samodzielnie przygotować niespodziankę dla domowników. Od najmłodszych lat uświadamiajmy im, jak wielką przyjemność stanowi sprawianie radości innym, jak miło jest nie tylko brać ale i dawać coś od siebie.
Każdy przejaw, każdy odruch dziecięcej szczodrości powinien być należycie doceniony, nawet jeśli pod choinką znajdziemy starego ołowianego żołnierzyka lub niezdarnie wykonaną laurkę.
Pomyślmy jak wiele wyrzeczeń wymagało oddanie własnej zabawki i ile uczucia kryje się w rysunku. Bo przecież prawdziwą wartość upominku stanowi emocjonalne przesłanie, jakie za nim się kryje.
Źródło: czasopismo dla dzieci „Miś” Hanna usielska-Ptaszek